Więc tak, jak dotąd ze znanych mnie informacji grupa V ma zajęcia z Medycznych Czynności Ratunkowych w MSWiA. I z tego jak dotąd mi wiadomo nic nie uległo zmianie, biorąc pod uwagę fakt że zajęcia zaczynają się już za dwa dni. Jeżeli dowiem się w najbliższym czasie że jakimś przypadkiem grupa V jednak nie ma tam zajęć, ta osoba może być pewna że dowiem się kto działa za plecami moich ludzi. Nam odpowiada to całkowicie i nie zgłaszaliśmy sprzeciwu. Jeżeli obawiacie się że będzie "nierówny poziom" to czemu nie zrobiliśmy coś z tym póki wszyscy chcieli? Kiedy był na to czas?
A teraz mam takie wrażenie że niepowodzenia z SORu wojewódzkiego odbijają się na nas. Jeśli nie wszyscy to oni też nie.

Nie kieruje tego tekstu do wszystkich, wiem że mogłam powiedzieć parę rzeczy za dużo, ale tak jak już mówiłam raz siedzieliśmy na dupie to mamy, więc apeluje - teraz tych dup nie ruszajcie.

Ostatnio edytowany przez Super Tracz (2012-11-26 17:57:35)